Już Marylin Monroe uważała, że chodzenie spać w samym zapachu jest najbardziej kuszące. Po piątkowym wieczorze bezwarunkowo zgadzam się z tym stwierdzeniem. Wybrałam się na warsztaty zapachowe.
Fot. Darek Senkowski |
To spotkanie niesamowicie zaangażowało moje zmysły! Dowiedziałam się jak idealnie dobrać garderobę zapachową, dlaczego niektóre zapachy uwodzą, jak spowodować, żeby poprzez zapach traktowano nas z większym respektem, co zrobić, jeśli chcemy, żeby zapach nas odmłodził, lub też dodał powagi.
Piżmo, ambra, irys, jaśmin - miałam okazję powąchać wszystkie te składniki, z których tworzy się perfumy. Teraz na pewno zdecydowanie swobodniej będę się poruszać po perfumeriach i kreować swój wizerunek właśnie poprzez zapach. Jeśli nie miałyście jeszcze okazji uczestniczyć w tego typu evencie, to mocno Wam takie wydarzenie polecam. O kolejnych warsztatach dowiecie się na stronie Senselier.
Fot. Darek Senkowski |
Fot. Darek Senkowski |
Zazdroszczę warsztatów :)
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam :)
UsuńOJ,ja też strasznie zazdroszczę : D
OdpowiedzUsuńŚwietna relacja♥
Obserwuje i zapraszam do mnie : )
http://fashionholicdream.blogspot.com/
Polecam Tobie również, i już pędzę do Twojego bloga :). Dzięki za obserwowanie!
UsuńCIekawe warsztaty, o zapachowych nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńByły baaaardzo ciekawe! :) A też pierwszy raz o takich usłyszałam. Polecam Ci, jak będziesz o takich słyszała!
UsuńSuper,ja tez uwielbiam perfumy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
biszkopcik86.blogspot.com
Interesujące zajęcia, może podzielisz się z nami zdobytą wiedzą:)
OdpowiedzUsuńCiężko opisać, ale jutro wrzucę na bloga karteczkę, którą dostałam :)))
Usuńsuper sprawa z tymi warsztatami, jeżeli kiedyś ktoś u mnie takie zrobi również pójdę:D obserwuję i zapraszam do mnie:*
OdpowiedzUsuńWarsztaty były super! Dzieki za dodanie do obserwowanych :) Biegnę do Ciebie :)
Usuń