Moje pierniczkowe inspiracje

Wczoraj oficjalnie rozpoczęłam przygotowania do Świąt. A mianowicie pierniczki zostały zrobione. Jeśli jeszcze ich nie przygotowaliście, to mam dla Was przepis i kilka pomysłów na ich udekorowanie. Zabawy jest przy tym sporo, ale na wszystko musicie poświęcić około 3 godziny. To już biegnę do konkretów.

Co będzie Wam potrzebne:

- foremki
- mąka pszenna (2 i 1/4 szklanki)
- jajko ( 1 szt.)
- masło (5 łyżek)
- miód (1/4 szklanki)
- cukier puder (1 szklanka)
- przyprawa do pierników (3- 4 łyżeczki)
- soda oczyszczona ( 1 łyżeczka)
- lukier
- polewa czekoladowa
- pisaki cukrowe
- posypka
- m&m
- papier do pieczenia
- różyczki do dekoracji

Jak zrobić ciasto:

Masło, jajko, cukier puder, miód, przyprawę do pierników, mąkę i sodę oczyszczoną miksujemy. Następnie ugniatamy ciasto i wałkujemy. Ciasto jest gotowe - teraz do dzieła wkraczają nasze foremki. Foremek przyznam, że się wczoraj naszukałam. W hipermarketach były już wykupione. Część kupiłam w Empiku, część w Duce. 

Pierniczki pieczemy 10 - 12 minut w rozgrzanym piekarniku w temperaturze 180 stopni. Ciasto kładziemy na blaszce, którą wcześniej wykładamy papierem do pieczenia.

Pierniczki po wyjęciu z piekarnika muszą ostygnąć. I w końcu najpszyjemniejsza część pracy - dekorujemy!!!! Tutaj puszczamy wodze fantazji. Ilu kucharzy - tyle piernikowych dekoracji. Zobaczcie zatem moje wczorajsze dzieło.

 Życzę powodzenia w popisach kulinarnych!!!! Dajcie znać, jak poszło :)
 Wszystkim Wam życzę najcudowniejszych i najpiękniejszych Świąt dla Was i całej Wasze rodziny!!!!