poniedziałek, 26 sierpnia 2013

10 gwiazd, które wkurzają nas na Instagramie

Dopóki nie dodamy kogoś do obserwowanych osób, nie musimy patrzeć na jego słiiit buziaczki. Proste? Wydawałoby się, że tak!



Instagram - nowe medium, dzięki któremu w błyskawiczny sposób możemy oznajmić światu, co czujemy, gdzie jesteśmy, co jemy, albo jak wygląda nasz brzusio po kolejnym killerze. Instagram ma także tę zaletę, że dopóki nie dodamy kogoś do obserwowanych osób, nie musimy patrzeć na jego słiiit buziaczki.


Jak kogoś nie trawię, to nie chcę go oglądać. 
To jednak dużo bardziej skomplikowane, niż mogłoby się wydawać. Kilka dni temu zagraniczny portal http://live.huffingtonpost.com zaprezentował modne teraz Top 5, czyli pięć gwiazd, których profil na Instgramie wkurza nas najbardziej. Znaleźli się tam między innymi Justin Bieber, Rihanna i Miley Cyrus. Temat podchwyciła Karolina Korwin - Piotrowska, która na swoim fanpage'u pyta, "a w Polsce - kto najbardziej wkurza na Instagramie?". Najmądrzejsza odpowiedź na to pytanie była taka:

"Że tak niekulturalnie zapytam - kogo to do chu** wafla obchodzi. Jeśli ktoś mnie irytuje, to go nie czytam lub nie oglądam. WTF?"


Najwyraźniej jednak kogoś obchodzi, bo pod postem pojawiła się powódź żółci. Okazuje się, że wkurza Woliński, Tyszka, Siwiec, Pająk, puste lale, osoby potrafiące dups... kręcić itd itp. Czy przed erą Instagramu, "pusta lala" zmuszała nas do spotkań z sobą, czy ktoś kazał nam oglądać swoje "wielokolorowe paznokcie"? Mam wrażenie, że wraz z Istagramem to się zmieniło i ci najbardziej znienawidzeni przez nas celebryci instalują na naszych komputerach programy, które mają za zadanie nękać nas ich zdjęciami.


Brawa dla Dawida Wolińskiego. 
W najnowszym felietonie w magazynie Glamour Dawid Woliński oznajmił, że wyrzucił właśnie z Instagramu Annę Dello Russo. Napisał, że nie mógł po prostu patrzeć na to, jak pięćdziesięcioletnia kobieta ubiera się jak nadziana 16-letnia blogerka. No i bosko!!! Skoro jego zdaniem to kicz w najgorszym wydaniu, to po co ma na to patrzeć. Podobnie radzę zrobić wszystkim, a nie tracić czas i zastanawiać się nad tym kto jest irytujący, a kto nie. Ludzie zacznijcie patrzeć wreszcie na to, co sprawia Wam przyjemność. Istagram naprawdę do niczego nas nie zmusza.

Zapraszam do polubienia mojego bloga na Facebooku: TUTAJ

6 komentarzy:

  1. Rewelacja post Kochaniutka, też mam parę swoich typów :)
    Pozdrawiam serdecznie:)
    http://zocha-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. mm ja tam konta nie mam i w sumie to nigdy tam nie byłam i jakoś mnie nie kusi ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. hehe świetny post:) woliński też ma słłłit focie hehe:)
    zapraszam do siebie w wolnym czasie:)
    http://mesmerize87.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie mam instagrama :P. Prędko zapewne nie założę :P.

    Buziaki :*.

    OdpowiedzUsuń
  5. nie mam instagrama i w sumie dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania!!!!