Manicure odwrócony french
W salonie Zadłońdomnie na paznokciach powstają prawdziwe dzieła sztuki. Kilka dni temu prezentowałam na blogu cukierkowy manicure. Dzisiaj manicure odwrócony french, który nazwałam "Witaj Złotko". Chyba powoli się uzależniam od fantazyjnych sposobów na zadowolenie moich paznokci. Postanowiłam, że po każdej wizycie w salonie Zadońdomnie, będę na blogu pokazywać, co nowego zadziało się na moich pazurkach. Mam nadzieję, że zainspiruję Was do eksperymentów, może poddam jakieś nowe pomysły, bo, jak zapewne dobrze wiecie, w tym roku z manicurem możemy zaszaleć. Zachęcam Was także do odwiedzenia salonu Zadłońdomnie, który znajduje się w samym centrum Warszawy. Specjalność salonu - manicure pod tytułem "Koleżanki będą Ci zazdrościć" - naprawdę działa!
Więcej propozycji manicure "Koleżanki będą Ci zazdrościć" znajdziecie na FACEBOOKU!!!
Sposób wykonania:
1. Na wypolerowaną płytkę nakładamy odżywkę i zanim ta wyschnie pazurek zdobimy złoto-opalizującymi sreberkami.
2. Następnie robimy odwrócony french, złotko łączymy z szaro-niebieskim metalicznym lakierem Essie. Warto dodać, że taki manicure optycznie wydłuża nam płytkę paznokcia.
3. Całość jeszcze tylko zabezpieczamy Top Coatem. Manicure gotowy!!!
Bardzo ładne pazurki
OdpowiedzUsuńFajnie pazurki :)
OdpowiedzUsuńładnie :)
OdpowiedzUsuńświetne paznokcie :*
OdpowiedzUsuńszkoda tylko, że tak niedokładnie :/
OdpowiedzUsuńPewnie myślisz o sreberku, to jest kolor złoto-opalizujący i tak musi być. Tym sreberko na płytce różni się od lakieru. Pozdrawiam :)
UsuńŚwietnie to wygląda!! Bardzo mi sie podoba :) musze poprosić moją znajomą kosmetyczkę, zeby zrobiła mi coś takiego :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to wygląda, fajny dobór kolorów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Fajny pomysł, na pewno spróbuję zrobić
OdpowiedzUsuń